Statkiem.pl to ciekawy przykład na to jakie możliwości internet stwarza trudnym biznesowym niszom. W połączeniu z doświadczeniem twórców i starannym wykonaniem powstaje produkt godny uwagi.
Serwis statkiem.pl umożliwia szybką wycenę transportu morskiego drobnicowego. Po wypełnieniu formularza na stronie internetowej odbieramy towar od nadawcy i zajmujemy się odprawą celną. Świadczymy usługi spedycji morskiej do 340 portów na całym świecie, a głównie obsługujemy przesyłki do Stanów Zjednoczonych (USA), Kanady i Chin – czytamy na stronie serwisu.
Nad projektem pracuje pięć osób, które mają kilkunastoletnie doświadczenie w branży spedycyjno-transportowej. Jak przekonują, ma to pozwalać na świadczenie usług na najwyższym poziomie. O projekcie, który wystartował 1 sierpnia, opowiada nam jego współtwórca, Krzysztof Kukla.
Zajmujemy się transportem od kilkunastu lat i widzimy jaka jest sytuacja. Ludziom, szczególnie z małym doświadczeniem w tym aspekcie, jest trudno porównywać koszty transportu, napotykają również liczne problemy po drodze – mówi pan Krzysztof. Celem serwisu jest więc pozyskanie, utrzymanie a następnie powiększanie grupy firm zajmujących się eksportem swoich wyrobów lub pośredniczących w międzynarodowej wymianie handlowej.
U nas podaje się wagę, wymiary, miejsce rozładunku, a cena pojawia się natychmiast. Pokazujemy, że transport morski może być prosty, że nie jest to żadna wiedza tajemna – dodaje Krzysztof Kukla.
Automatyzacja całości procesu transportu drobnicowego praktycznie nie istnieje – przekonują twórcy. Postanowili więc świadczyć usługę kompleksową polegającą na odbiorze towaru od klienta w dowolnej lokalizacji w Polsce, odprawie celnej eksportowej, transporcie do portu morskiego i załadunku na statek oraz transporcie morskim do wskazanego portu.
Na życzenie klienta świadczymy także usługę doręczenie do drzwi „door-to-door” w danym kraju – informują twórcy. W ostatnich tygodniach rozszerzono ofertę serwisu o usługi importu morskiego w podobnej formule co eksport z usługami dodatkowymi (magazyn i skład celny).
Statkiem.pl zarabia na pośrednictwie pomiędzy armatorami morskimi a nadawcami w procesie transportu morskiego. Sprzedaje również usługi dodatkowe: ubezpieczenie towaru, przepakowanie, składowanie czy organizacja odprawy celnej w imieniu klienta.
Twórcy planują ekspansję na kolejne rynki, powstaje anglojęzyczna wersja serwisu. Obecnie promują swój projekt na branżowych spotkaniach. Chcą również do końca roku skierować się w stronę większych podmiotów i zaoferować import/eksport całych kontenerów towarów.
Grafiki z serwisu
- Statkiem.pl strona główna
- Statkiem.pl przesyłka
- Statkiem.pl jak to działa
Okiem redakcji
Dawid: czego chcieć więcej?
Dawno już nie było u nas projektu, który urzekłby mnie od pierwszej chwili. Muszę się jednak przyznać, że z transportem mam niewiele wspólnego i moja wiedza jest zdecydowanie nierozbudowana. A ponieważ Sylwester ma tak samo – nasza ocena dotyczy głównie wykonania i pomysłu biznesowego. Pamiętajcie więc, że nie oceniamy samego procesu transportowego.
Statkiem.pl ma trzy grupy docelowe: polskich producentów, którzy chcą eksportować mniejsze ilości swoich produktów, importerów, którym ułatwiać ma procedury związane z transportem oraz spedytorów zagranicznych, którzy poszukują zaufanych partnerów na terenie naszego kraju. Serwis stawia na klasyczny model biznesowy, w którym klient płaci za konkretne zrealizowane usługi.
Ekipa Statkiem.pl dysponuje własnym magazynem celnym, działa również w organizacjach zrzeszających podobne firmy na całym świecie, co stanowić ma wymierną pomoc w realizacji zamówień w różnych krajach. Wszystko to by eksporterzy i importerzy nie utknęli w gąszczu przepisów, opłat i potencjalnych problemów.
Rozmawiając z twórcami projektu odnoszę wrażenie, że naprawdę wiedzą o czym mówią. Profesjonalizm połączony ze świetnym wykonaniem serwisu – czego można chcieć więcej? Gratulacje!
PS. Podczas pisania tego teksu w oknie przeglądarki miałem otwartą stronę z przykładową wyceną transportu do Chin. Pisanie zajmowało już chwilę – w pewnym momencie na Statkiem.pl otworzyło się okienko z czatem, a tam pytanie od operatora serwisu: czy mogę pomóc w kwestii transportu do Chin?
Sylwester: ocena trudna, ale pozytywna
Nie ukrywam, tematyka transportu morskiego jest mi obca i dlatego nie czuję się na siłach oceniać projekt pod kątem biznesowym. Początkowo myślałem, że mamy do czynienia z serwisem kojarzącym osoby nadające towary jak i firmy oferujące transport – tak jak chociażby w recenzowanym przez nas serwisie Kurierem.pl, jednak okazuje się, że to samodzielna firma oferująca usługi spedycyjne.
Ze swojego punktu widzenia mogę oceniać wykonanie strony. I tu na pewno można autorów pochwalić, strona ma zaledwie kilka podstron, ale udało się zamieścić informacje zarówno o samej stronie i doświadczeniu właścicieli. Mamy też konkretne informacje takie jak kalkulator ładunku czy możliwość porozmawiania na czacie z doradcą.
Na pewno cieszy fakt połączenia „tradycyjnego” biznesu z możliwościami jakie niesie internet. Bo poza dość prostą i estetyczną stroną internetową kryje się całe przedsiębiorstwo, o czym wspomina Dawid.
Ogólna ocena redakcji:
PS. Statkiem.pl, jak każdy opisywany startup, otrzymuje od naszego partnera, serwisu Inis.pl, cztery zamiast dwóch miesięcy darmowego korzystania z profesjonalnego systemu do e-mailingu. Inis.pl wspiera zarządzanie adresami, wysyłkę i analizę kampanii e-mail marketingowych.
