wystartowali.pl

Przygotowanie dobrego wyjazdu integracyjnego dla kilkudziesięciu osób może być poważnym wyzwaniem. Shortevent.pl obiecuje rozwiązanie: tworzenie eventów przypominające budowanie z klocków. Zapraszamy do recenzji!

W dobie maksymalizacji efektywności i optymalizacji kosztów, tradycyjne wyjazdy integracyjne zaczynają być zastępowane wyjazdami, które łączą w sobie elementy szkoleniowe i rekreacyjne. Dzięki temu pracownicy – oprócz elementów integracji i wypoczynku – pozyskują nowe kompetencje, które natychmiast mogą zostać wykorzystane w ich pracy. Ciekawym narzędziem, pozwalającym w prosty sposób zaplanować i wycenić tego typu wyjazd jest internetowy serwis shortevent.pl – poinformowali nas twórcy projektu.

Operatorem i właścicielem shortevent.pl jest spółka GAPP Investment z Krakowa. Na nasze pytania odpowiada Andrzej Garus, dyrektor ds. operacyjnych.

Pomysł na projekt zrodził się już kilka lat temu, kiedy pracowaliśmy jako menadżerowie i zdarzało nam się organizować wyjazdy integracyjne połączone ze szkoleniami. Jeszcze jakiś czas temu były z tym różne problemy, teraz hotele i firmy nastawiły się na współpracę – mówi nam pan Andrzej.

Od pomysłu do realizacji droga była długa, ale projekt powstał, w fazie beta uruchomiony w grudniu, a od lutego dostępny jest dla wszystkich zainteresowanych. Od tego czasu udało się zorganizować dwa wydarzenia, a kolejne są właśnie przygotowywane.

Shortevent.pl pozwala ułożyć w prosty sposób, podobnie jak z klocków, agendę eventu zawierającą konkretne szkolenia (np. zarządzanie czasem), aktywności rekreacyjne (np. painball) i zajęcia własne (np. zajęcia sportowe) – zachwalają twórcy. Można tu również zamówić opcje dodatkowe takie jak ubezpieczenie grupy, koszulki, puchary.

Dzięki temu, w dosłownie kilka minut, otrzymujemy agendę eventu wraz z dodatkami oraz wyceną całości imprezy. Shortevent pracuje tylko z wybranymi firmami szkoleniowymi oraz sprawdzonymi hotelami i partnerami, co przekłada się na jakość zamawianego eventu, który na długo pozostanie w głowach i sercach pracowników – zapewniają twórcy.

Konfiguracja wydarzenia rozpoczyna się od podania podstawowych danych, które pozwolić mają na dobór odpowiedniego hotelu oraz będą podstawą do wyliczenia szacunkowej ceny eventu. Są to m.in. ilość osób, data, województwo oraz czy potrzebne są pełne wyżywanie i sala konferencyjna.

Kolejny krok to wybór hotelu. Obiekty dzielić można ze względu na lokalizację (np. góry, jezioro, miasto), a po kliknięciu na wybrany sprawdzić można szczegóły oferty (mapa, opis, galeria, oferowane aktywności). Po wyborze hotelu uzyskujemy szacowany koszt imprezy.

W następnym kroku wybrać należy aktywności w agendzie wydarzenia. Do wyboru są m.in. jeepy, recital Renaty Przemyk, kursy negocjacyjne czy zorbing. Potem wybór opcji dodatkowych (gadżety promocyjne, fotograf, ubezpieczenie).

Ostatnie pole to podsumowanie wcześniej dokonanych wyborów oraz wypełnienie formularza ofertowego. W regulaminie serwisu czytamy, że „Weryfikacja oferty nastąpi po podaniu przez Klienta danych kontaktowych i wysłaniu zapytania o potwierdzoną ofertę” oraz: „Oferta szacunkowa może na życzenie Klienta zostać zweryfikowana i przesłana do niego jako oferta potwierdzona, w której zostaną potwierdzone terminy, noclegi, aktywności, dodatki oraz ceny poszczególnych komponentów eventu”.

Shortevent.pl zarabiać ma na pośrednictwie w organizacji imprez. Dodatkowym źródłem dochodu są wyróżnienia obiektów w wynikach wyszukiwania i zakładce „hotele”.

Nie jesteśmy serwisem reklamowym tylko narzędziem do konfiguracji eventów, nie pobieramy opłat od partnerów za obecność w naszym serwisie – zapewniają jednak twórcy.

Plany na przyszłość to przede wszystkim rozbudowa bazy współpracujących firm, zwłaszcza hoteli. Twórcy mają również pomysły na kolejne projekty, zdradzają nam, że skupione na branży szkoleniowej. W maju ruszyć ma intensywna kampania promująca shortevent.pl.

Grafiki z serwisu

Okiem redakcji

Sylwester: cieszy model biznesowy

W pierwszym kroku polecam obejrzenie filmu – bardzo dobrze wykonany i jasno przekazuje ideę. Serwis sprawia naprawdę dobre wrażenie, widać, że jest dopracowany i dodatkowo rozwiązuje konkretny problem.

Jeśli sam serwis i model biznesowy może cieszyć to martwi jedna rzecz: mała liczba obiektów. Ufam, że twórcy rozmawiają z innymi hotelami na temat współpracy.

Samo wysłanie zgłoszenia przez stronę nie jest jeszcze wiążące, a podana cena ma raczej charakter orientacyjny. Czy w takim razie jest jeszcze coś, na co powinniśmy spojrzeć z biznesowego punktu widzenia?

Podczas organizacji konferencji mamy bardzo dużo elementów składowych (wynajem rzutnika, rodzaj przerwy kawowej, nagłośnienie) – wszystkie te ceny wpływają dość znacznie na końcowy koszt. Tutaj nie widzimy tych wszystkich opcji. Z jednej strony to dobrze – mamy orientacyjny koszt, z drugiej zaś okazuje się, że strona może nie spełniać oczekiwań. Czyli wracamy do momentu, w którym muszę ustalać indywidualnie warunki.

Mimo pewnych wątpliwości trzymam kciuki!

Dawid: sprawne połączenie

Kto organizował wyjazd firmowy wie, że nie jest to prosta sprawa, a kilka dni spędzonych na szkoleniu się i rozmowach o życiu przy kolorowych drinkach to często wiele tygodni przygotowań. Shortevent.pl jest więc jak świetna obietnica.

Przede wszystkim – nie musimy wynajmować firmy eventowej. Pomaga nam ekipa serwisu, ale w naszych rękach pozostaje całość procesu decyzyjnego. Odpadają przy tym irytujące szczególiki w postaci potwierdzania rezerwacji, sprawdzanie czy na pewno jeepy przyjadą itd.

Twórcy przyznają, że ich celem jest stworzenie prostego i łatwego w użyciu narzędzia, które nie pozwoli się zgubić w gąszczu informacji dostępnych w podobnych serwisach będących katalogami obiektów noclegowych. Doceniają to też chyba same obiekty – o ile na początku zainteresowanie hoteli współpracą było „ostrożne”, teraz same zgłaszają się do shortevent.pl.

Okazuje się, że największym problem jest zmiana myślenia – współpracujące firmy są przyzwyczajone do negocjacji, przygotowywania ofert pod konkretnego klienta. Próba sztywnej wyceny konkretnej usługi okazuje się czasem zbyt trudna i niezrozumiała.

Shortevent.pl zyskuje moje uznanie. Czekam na rozwój projektu, powiększenie bazy współpracowników. To doskonały przykład łączenia e-biznesu z zupełnie offline’ową usługą.

Ogólna ocena redakcji:

PS. Shortevent.pl, jak każdy opisywany startup, otrzymuje od naszego partnera, serwisu Inis.pl, cztery zamiast dwóch miesięcy darmowego korzystania z profesjonalnego systemu do e-mailingu. Inis.pl wspiera zarządzanie adresami, wysyłkę i analizę kampanii e-mail marketingowych.