Ecrit.pl – kreator dokumentów prawnych

Opublikowane 19 grudnia 2011, autor: Dawid Zaraziński

4

Ecrit.pl jest pierwszym na polskim rynku serwisem, który udostępnia kreatora tworzenia dokumentów prawnych – informują nas twórcy projektu. Czy na pozwach i umowach można zarobić? Jak wyróżnić się na tle konkurencyjnych projektów?

Ecrit.pl tworzony jest przez cztery osoby. Dwie z nich odpowiedzialne są za tworzenie merytorycznej części serwisu, pozostałe dwie odpowiadają za model biznesowy oraz reklamę. O projekcie rozmawiamy Dawidem Wesołowskim, menadżerem projektu.

Dawid WesołowskiDawid Wesołowski

Pomysł na serwis wziął się z potrzeby stworzenia bazy dokumentów odpowiadających różnym sytuacjom życiowym – i z braku podobnego rozwiązania na rynku. Ecrit.pl wystartował 1 października.

Prawo w kreatorze

Po zalogowaniu w serwisie użytkownik otrzymuje dostęp do trzech kategorii: Pisma dla przedsiębiorców, Pisma dla konsumentów, Baza wiedzy.

W kategorii Pisma dla przedsiębiorców znaleźć można pozwy, umowy oraz wnioski przeznaczone dla osób, które prowadzą działalność gospodarczą. W dziale Pisma dla konsumentów – pozwy, umowy oraz wnioski przeznaczone dla konsumentów. Baza wiedzy to kategoria, w której znajdują się publikacje, komentarze oraz porady związane z szeroko rozumianym prawem.

Po wybraniu konkretnego dokumentu, użytkownik zostanie przeniesiony na stronę z opisem, który wyjaśni do kogo umowa jest skierowana i jak można ją wykorzystać. Następnym krokiem jest skorzystanie z kreatora.

Kreator umów to narzędzie służące do generowania konkretnego dokumentu. Każdy z dokumentów dostępnych w serwisie został specjalnie przygotowany, w ten sposób, że miejsca gdzie istnieje potrzeba wpisania tekstu są zaznaczone szarym kolorem, przy każdym polu znajduje się dymek z informacją o tym co powinno się w nim znaleźć. Po wypełnieniu wszystkich niezbędnych pól dokument możesz zapisać na swoim koncie lub w postaci pliku PDF. Wygenerowany PDF możesz zapisać na dysku swojego komputera – czytamy na stronach projektu.

Biznes i konkurencja

Serwis funkcjonować będzie w modelu freemium. Z części dostępnych dokumentów można będzie skorzystać za darmo, część natomiast pozostanie płatna. Płatny ma być także dostęp do części autorskich artykułów.

Do końca roku z serwisu korzystać będzie można za darmo. Po 1 stycznia pojawi się cennik z kilkoma poziomami. Najpopularniejsze dokumenty (np. dotyczące sprzedaży samochodu) będą darmowe. Korzystanie z pozostałych nie przekraczać ma kilku złotych za jeden dokument.

Jak Ecrit.pl widzi swoją obecność na tle podobnych projektów?

Oczywiście w konkurencyjnych serwisach można znaleźć podobne wzory, jednak żaden z tych serwisów nie wyjaśnia jak, tak na prawdę, powinniśmy wypełnić taki wzór. Kreator Ecrita krok po kroku informuje użytkownika co powinno pojawić się w danym miejscu pozwu, bądź umowy, dzięki czemu przygotowany dokument uwzględnia indywidualną sytuację życiową danej osoby – informują twórcy.

Dodatkowym atutem ma być fakt, że wszystkie dokumenty zostały przygotowane przez profesjonalnych prawników, adwokatów oraz radców prawnych – mają być więc zgodne z obowiązującym stanem prawnym. Partnerem serwisu jest kancelaria Prawna Rosicki Purski Warulik Ecdf.

Promocja i społeczność

W najbliższym czasie twórcy przeprowadzić chcą kampanię promocyjną, której planowanym rezultatem ma być „kilkunastokrotny wzrost liczby użytkowników”. Opierać się będzie na działaniach na Facebooku oraz nieco „szokujących” pomysłach, o których nie chciano jeszcze zbyt wiele mówić.

Twórcy planują również wprowadzenie nowej funkcji, która umożliwi użytkownikom samodzielne tworzenie treści serwisu – za co mają być nagradzani.

Chcemy dać użytkownikom możliwość zamieszczania własnych materiałów, np. prac magisterskich, notatek z wykładów, materiałów konferencyjnych, opinii na temat ustaw itp. Wprowadzimy system punktowy, a najbardziej aktywni będą nagradzani. Będziemy starali się weryfikować wszystkie tego typu treści, które będą się u nas pojawiać – powiedział Dawid Wesołowski.

Najbliższa przyszłość to także rozbudowa bazy wiedz y oraz ilości dostępnych szablonów dokumentów. Twórcy chcą by wokół projektu tworzyła się społeczność, pozostają otwarci na jej sugestie i propozycje.

Dodatkowo poszukiwane są inne serwisy, które będą wykorzystywały kreatory Ecrit.pl.

Wyobraźmy sobie osobę, która w jednym ze znanych serwisów ogłoszeniowych wystawia swoje mieszkanie pod wynajem. Znajduje się osoba zainteresowana ofertą. Strony wymieniają dane, wystawiający ofertę może bezpośrednio z serwisu, w którym wystawił ogłoszenie przejść do Ecrita, przygotować odpowiednią umowę na podstawie danych przesłanych przez wynajmującego, umówić się na spotkanie i zakończyć transakcję. A wszystko szybko, profesjonalnie, a co najważniejsze zgodnie z przepisami prawa – informują twórcy.

Grafiki z serwisu

Okiem redakcji

Dawid: zarabianie na wiedzy

Ecrit.pl to projekt ciekawy, spodobał nam się nie tylko przejrzysty model biznesowy, ale również bliski mi pomysł sprzedawania wiedzy i kompetencji.

Kwestie prawne nie należą do najprostszych. Stworzenie stosownego dokumentu w dobie Twittera i Facebooka może być jeszcze trudniejsze. Dlatego jestem przekonany, że wiele osób zechce zapłacić kilka złotych za pomoc w przygotowaniu stosownego wniosku, pozwu czy umowy. Zwłaszcza jeśli zostaną poprowadzeni dzięki intuicyjnemu kreatorowi.

Twórcom polecam redakcyjne przejrzenie dostępnych na stronie tekstów zdarzają się bowiem małe wpadki. Razi również zakładka „home” w nawigacji. Nie wiem także czy wprowadzenie treści pochodzących od użytkowników nie będzie powodowało zamieszania i czy ostatecznie nie okaże się podkopywaniem eksperckiego charakteru projektu.

Ecrit.pl to kolejny serwis, który powstał przy współudziale środków unijnych. Kolejny, który jak widać ma pomysł na wydanie tych pieniędzy. Jak jednak zdradzają nam twórcy, korzystanie z dofinansowania to także niezła szkoła cierpliwości i wytrwałości.

Podsumowując: dobry pomysł, przemyślana strategia i konsekwencja w jej wdrażaniu.

Sylwester: trudny rynek

Ecrit.pl jest kolejnym recenzowanym serwisem przeznaczonym w sporej części dla użytkowników biznesowych, którzy chętniej zapłacą za usługę. W tym przypadku jest to dostęp do wzorów pism.

Projekt nie jest absolutnie innowacyjny – podobnych serwisów istnieją dziesiątki, tutaj jednak wyróżnikiem może być gwarancja kancelarii prawnej i kreator, który pomaga wypełnić wszystkie pola w piśmie.

Model biznesowy nieco zaskakuje. Do 1 stycznia dostęp do serwisu jest bezpłatny, a później? Tego niestety nie wiemy i nie znajdziemy tej informacji na stronie, wiemy tylko z informacji podanej przez autorów, że to będzie model freemium. Model ten sprawdza się w wielu usługach – czy będzie w stanie zapewnić sukces autorom? Zobaczymy.

W mojej opinii twórcy ecrit.pl wchodzą na bardzo trudny rynek, na którym osiągnięcie sukcesu jest zależne od partnerów i portali z którymi współpracują, na których widnieją druki do pobrania. Jeśli do tego dodamy fakt dodawania wzorów pism do gazet to może się okazać, że będzie bardzo trudno zdobyć nowych użytkowników.

Ogólna ocena redakcji:

PS. Ecrit.pl, jak każdy opisywany startup, otrzymuje od naszego partnera, serwisu Inis.pl, cztery zamiast dwóch miesięcy darmowego korzystania z profesjonalnego systemu do e-mailingu. Inis.pl wspiera zarządzanie adresami, wysyłkę i analizę kampanii e-mail marketingowych.

Partnerzy merytoryczni wystartowali.pl

Wystartowali.pl on Facebook