Paper.li – twitterowy magazyn informacyjny

Opublikowane 15 listopada 2010, autor: Sylwester Kozak

4

Jedni z nas preferują informacje podane w formie czystego tekstu, inni lubią różnego rodzaju ozdobniki pozwalające uatrakcyjnić informację. I właśnie dla tej drugiej grupy jest przeznaczony recenzowany serwis – paper.li.

Główne hasło serwisu “Read Twitter as daily newspaper” dokładnie oddaje ideę serwisu. Wpisy z Twittera podane są w sposób zbliżony do gazety codziennej czy portalu.

Jak to działa?

Po krótkiej weryfikacji za pomocą konta na Twitterze lub Facebooku mamy możliwość stworzenia własnych gazet. Co ciekawe – możemy utworzyć gazetę z dowolnego profilu, nie tylko swojego. Możemy podać też listę osób z Twittera lub stworzyć magazyn oparty na słowach kluczowych. Po kilkunastu sekundach widzimy już naszą gazetę. Atrakcyjną wizualnie, wypełnioną treściami z podanego profilu.

Co ciekawe serwis skupia się nie tylko na ciekawym przedstawieniu informacji, ale również na dopasowaniu tematycznym. Zobaczymy więc na przykład tradycyjny podział na kategorie, który ułatwi nam nawigację.

Najważniejszy w całym serwisie wydaje się sposób dopasowania informacji. Nie są one tylko agregowane i wyświetlane. Paper.li analizuje zawartość poszczególnych wpisów (razem z linkami) i na tej podstawie jest w stanie dodać go do odpowiedniej kategorii. Dodatkowo serwis jest w stanie wybrać najbardziej atrakcyjne treści. Według zapewnień autorów jest to dość skomplikowana procedura i musi być dopasowana do konkretnego języka. Dlatego też, niestety, nie ma obecnie analizy języka polskiego. Znajdziemy za to angielski, niemiecki, francuski i hiszpański.

Galeria

Szansa zainspirowania polskich startupów

Przykłady Twittera, Blipa czy Facebooka pokazują, że lubimy dzielić się treściami. Każdy z nich pozwala na przedstawienie informacji wykorzystując zewnętrzny interfejs. Paper.li idzie krok dalej – nie tylko przedstawia, ale również analizuje te treści. Wydaje się, że próba przeniesienia na polski rynek takiego rozwiązania mogłaby się skończyć sukcesem. Pytanie natomiast jest inne – czy analiza językowa to jest zadanie dla startupu czy dla dużej firmy?

Partnerzy merytoryczni wystartowali.pl

Wystartowali.pl on Facebook