wystartowali.pl

Dziś recenzja nie tyle startupu, co narzędzia wspomagającego pracę w strukturach rozproszonych. Mikogo.com przydać się może nie tylko w projektach internetowych – jego zastosowanie jest znacznie szersze.

Do czego służy Mikogo.com?

Pierwotnie tego typu oprogramowanie wykorzystywane było głównie w pomocy użytkownikom komputerów. Pozwalało rozwiązywać problemy klientów bez konieczności wizyty w ich domach. Tak też stara się pozycjonować swój produkt zarówno znany na rynku Team Viewer jak i Mikogo.com: na komputerach użytkowników instaluje się specjalnie oprogramowanie, które w razie potrzeby umożliwia rozwiązywanie problemów zdalnie: wystarczy, że klient poda nam parametry połączenia.

Wyobraźmy sobie jednak inną sytuację – pracujemy nad pewnym projektem i chcemy go skonsultować ze współpracownikiem, który jest na drugim końcu Polski. Niestety nie możemy wysłać mu pliku ponieważ na swoim komputerze nie ma zainstalowanego odpowiedniego oprogramowania umożliwiającego jego otworzenie. Co można zrobić? Udostępnić swój komputer z możliwością przejęcia pełnej nad nim kontroli. I tu właśnie świetnie sprawdzić może się Mikogo.com.

Galeria

Dla kogo?

Tak jak wspomniałem – pierwotne zastosowanie to zdalna pomoc klientom. Oprogramowanie może też zostać z powodzeniem użyte w każdej firmie, która ma przynajmniej dwa oddziały. Bez wiedzy technicznej jesteśmy w stanie połączyć się z komputerem współpracownika (oczywiście za jego zgodą).

Jedną bardzo istotną różnicą między Team Viewerem a Mikogo jest model licencyjny. Dla firm Team Viewer jest płatny, Mikogo zaś jest darmowy zarówno dla firm jak i osób prywatnych. Dlaczego Mikogo jest darmowe? Twórcy starają się zachęcić nas do skorzystania z płatnej wersji BeamYourScreen będącego rozszerzeniem funkcjonalności Mikogo umożliwiającego m.in. połączenie do 25 użytkowników czy połączenie bezpośrednio z przeglądarki internetowej.